Czołem, czołem.
Co u Was słychać? Jak widać, cały czas czytacie artykuły na Przygodach Rysownika, bo statystyki nie kłamią. Nie pisałem bardzo bardzo dawno, bo czasu jakoś nie było. Co nie znaczy, że się u nas nie kręci. Oj kręci się i to nieźle. Działamy cały czas. Wiele się u nas zmieniło, a niektóre rzeczy zostały na swoim miejscu. Nie zmieniło się to, że wciąż wraz z moją Żoną zajmujemy się tworzeniem komiksów maści wszelkiej i cały czas rozwijamy swoją firmę
Paweł Błoński - Studio grafiki i ilustracji w tym właśnie kierunku. A co się zmieniło? Świat się zmienił i trzeba było się do tego dostosować. Inflacja, ZUS, plaga, popyt, technologia itd. Brzmi dramatycznie, ale nie było tak źle. Nasza branża pomimo tego, że niewielka, to jest na te cyrki gospodarcze i geopolityczne dość odporna. Całe szczęście.
Między czasie zapraszam was na mój kanał na YT pod tym samym tytułem czyli
Przygody Rysownika. Tam, tak samo jak tutaj jest bardzo różnie jeśli chodzi o częstotliwość publikacji, ale zawsze szczerze, bo nie są to miejsca komercyjne. Wróćmy do tematu!
Dzisiaj o pieniądzach.
Dzisiaj o tym, co wszystkich chyba najbardziej interesuje, czyli o pieniądzach, a dokładniej rzecz ujmując o wynagrodzeniach naszych. Pytanie, na które odpowiadałem dobrych kilka lat temu, biorę ponownie na tapetę, a różnice między tym co pisałem kiedyś, a tym co napiszę dzisiaj będą OGROMNE! A wrzucę wam dokładne stawki powiem co i jak!